poniedziałek, 2 lutego 2015

Mój pierwszy raz / My first time

Budynek sprzedany, właściciel nieznany. Fakt ten pozwolił nam podjąć decyzję o podróży do zakamarków tego budynku. Mowa tu o starym biurowcu odlewni żeliwa w Kutnie. Była to dla mnie pierwsza tego typu przygoda, którą zamierzam wkrótce powtórzyć, w myśl najważniejszej zasady miejskiej eksploracji "nie zabieraj nic poza zdjęciami, nie zostawiaj nic oprócz śladów butów." Poniżej  kilka zdjęć z owej miejscówki. Zobacz zdjęcia 
ENG
The building sold, the owner unknown. This fact allowed us to decide to travel to the corners of the building. We are talking about an old office building iron foundry in Kutno. For me it was the first such adventure, which I intend to repeat soon, according to the most important principles of urban exploration, "do not take nothing but photographs, leave nothing but footprints." Below are some photos from this spots. View photos





W piwnicy znajdują się stare dokumentacje z lat 80-tych. Można też znaleźć pełno kart mundurowych, rysunków technicznych i wiele innych ciekawych rzeczy. Przykładem może być pozostawiony but pracownika, który po latach nawarstwiania się kurzu daje dużo do myślenia. 

In the basement there are old records from the 80s. You can also find lots of uniformed cards, technical drawings and many other interesting things. An example would be left but an employee who, after years of build-up of dust gives you a lot to think about.





Zwieńczeniem wyprawy był widok na piękną panoramę Kutna.


 
Widok z góry siedmiopiętrowego wieżowca odlewni był piękny, słowa tego nie opiszą. Patrząc na powyższe zdjęcie nasuwa się jedno pytanie. Co robi tam krzesło? Możemy się tylko domyślać, jednak, prawdy chyba nikt nigdy nie pozna.  

View from the top seven-story skyscraper foundry was beautiful, words can not describe it. Looking at the above picture begs the question. What does the chair there? We can only guess, but, truth, nobody will ever know.

Zobacz drugą wyprawę do biurowca: Część II / Part 2


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz